Chcecie postępów – zgaście światło!

Stolarstwo to również "mindset". A czasami głównie. Nastawienie i kondycja mentalna (fizyczna też) to jeden z głównych czynników budowania ogromnego zadowolenia które daje praca. Dla mnie to bardzo istotne - jest częścią odpowiedzi na pytanie typu "po co to robię". Słuchałem ostatnio wywiadu Shanona Rogersa z Adamem Cherubinim (Shanon to nie kto inny a "Renaissace… Czytaj dalej Chcecie postępów – zgaście światło!

Klejonka raz jeszcze. Dlaczego tak?

Wyjątkowo rzadko zdarza się taka sytuacja, w której blat stołu albo ściana korpusu są wykonane z jednej, szerokiej deski. Oczywiście, bywają takie wyjątki ale przeważnie wykonuje się tzw. "klejonkę". Niby wszyscy wiemy jakie są zasady wykonywania takich klejonych paneli ale czy aby na pewno? Jaki jest ten stereotypowy sposób...kolejne deski klei się do siebie naprzemiennie… Czytaj dalej Klejonka raz jeszcze. Dlaczego tak?

Norton India – higiena

Moi Drodzy Kochani, Przyznaję, jestem winien - zostawiłem Was samych z tematem Indianina. Polecałem Wam tego olejowego Nortona i nadal będę go polecał bo to dobry kamień. Kiedyś jednak nadejdzie ten moment kiedy to co powinno być płaskie, płaskie już nie jest. I co wtedy...oj! Bozia mi świadkiem  - próbowałem różnych sposobów żeby wyrównać/splanować tego… Czytaj dalej Norton India – higiena

How to make wiertło…

A po co "robić" własne jak można kupić, a wybór jest wielki. Czyżby? Wiercenie w drewnie to nie budowa reaktora jądrowego ale czasami takie małe problemiki potrafią skutecznie przystopować projekt. Problemiki pt. czym wiercić? Mam do wykonania szereg otworów w wilgotnej dębinie (krzesło buduję), teoretycznie mogę wykonać je zwykłym świdrem (akurat nie mam odpowiedniej średnicy)… Czytaj dalej How to make wiertło…